Nieśmiałość

Alexis

No ja jestem trochę nieśmiały, a nawet bardzo trochę Razz

jak kogoś znam to jest ok

ale nowo poznana osoba wie, że jestem sobą dopiero po ok 2 godzinach dopiero Very Happy

Zdzicha

Żartujesz, prawda Luka sobie

? Ty nieśmiały Zdziwiony

?

Alexis

No serio, jak ktoś nowy to jestem trochu speszony, ale to mija tak po godzince jakoś Razz

wtedy już nie jestem taki w ch... sztywny Razz

Zdzicha

Nigdy nie uwierzę, że ty się możesz kiedyś peszyć hehehe

Chociaż chyba każdy ma na początku przy spotkaniu z drugim człowiekiem taki okres "oswajania" Smile

Alexis

No właśnie Razz

Ale potem to już ludzie mają mnie czasem dość Very Happy

Jola · Wysłany: Sob 14:01, 08 Mar 2008 Temat postu:

Według mnie nie można wyrosnąć z nieśmiałości. Znam kilka osób, które mają ponad 20 lat i wciąż są bardzo nieśmiałe. Poprostu człowiek albo się zmienia albo nie.

Ja jestem nieśmiała, niewiem czy bardzo czy nie, ale jestem...
Niektóre punkty na poprzedniej stronie zgadzają się ze mną,
ale jednak większość nie.

Magda · Wysłany: Sob 15:48, 08 Mar 2008 Temat postu:

Alexis, Ty nieśmiały? Very Happy

Jakoś nie mogę w to uwierzyć... Kwadratowy

Jola, można z tego wyrosnąć, ale to zależy od wielu czynników: od chęci człowieka, nastawienia środowiska, w którym się przebywa i mieszka... itp. itd.

Ja tez jestem trochę nieśmiała, zwłaszcza na początku znajomości Laughing

Choć w porównaniu do tego, co było parę lat temu to jest już dużo lepiej.

Jola · Wysłany: Sob 17:01, 08 Mar 2008 Temat postu:

Magda · Wysłany: Sob 18:30, 08 Mar 2008 Temat postu:

Właśnie, najpierw trzeba chcieć się zmienić. Nic na siłę Wink

Nieśmiali wbrew niektórym opiniom mają cięzkie życie.. Boją się sprzeciwić, wychylić, żeby tylko nie narazić się na krytykę.. Już nie mówiąc jakie katorgi przeżywają jesli chodzi o relacje damsko-męskie.

Jola · Wysłany: Sob 18:51, 08 Mar 2008 Temat postu:

No właśnie. To potem jest straszne...

Na szczęście mam już to za sobą. Smile

agunia12-biolog · Wysłany: Pią 12:48, 21 Mar 2008 Temat postu:

Ja tez jestem niesmiala nawet bardzo oczywiscie w stosunku do osob ktorych prawie nie znam oraz glownie nauczycielii mam wrazenie ze wiele punktow z poprzedniej strony odnosi sie wlasnie do mnie ale juz jest chyba i tak lepiej mam nadzieje ze kiedys to sie zmieni.

Magda · Wysłany: Pią 18:27, 21 Mar 2008 Temat postu:

molcia · Wysłany: Pon 21:33, 24 Mar 2008 Temat postu:

ja po swoich przejsciach jakie nagromadzilam w zyciu, niesmiala osoba nie jestem, racze osoba bardzo ostrozna, ale niesmiala NIGDY Smile

Vera

Z testu, który zamieściłaś Magda wynika, że mam bardzo poważną fobię społeczną Laughing

No cóż.. to w sumie wiem nie od dzisiaj xD

paulina27-1984 · Wysłany: Pią 12:22, 15 Mar 2013 Temat postu:

Nigdy nie byłam nie śmiała,nigdy niczego się nie wstydziłam. Wszystko mamy we własnym umyśle. Człowiek potrafi sobie wmówić wiele rzeczy....i fakt nie śmiałości również można zlikwidować