| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Zdzicha
Moderator
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 13020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
 Wysłany: Śro 20:07, 24 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
I do tej pory jest bo przed chwila bylam na korytarzu i widzialam przez szybe wielkie zaspy 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Magda
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 33317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
| Wysłany: Śro 20:22, 24 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
| mOnia napisał: | dokładnie  i tylko chlapa , brud i wodaaa bleeeee  a żeby sie przedrzeć przez te zaśniezone ulice to cud  |
oo widzę, że tylko Ty mnie rozumiesz...   u mnie nie ma za dużego mrozu, więc śnieg się topi i robią się wielkie kałuże i chlapa 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zdzicha
Moderator
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 13020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Śro 20:24, 24 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Bo w duzym miescie zawsze jesc cieplej  Przez wysokie budynki cieplo sie zatrzymuje 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Vera
Moderator
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 13994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 8:56, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Heejj
U mnie tez snieg  Wczoraj bylam w miescie, to tam to... podziekowac  Ludzie stoja z 5m od przejscia dla pieszych, bo jak przejedzie jakies auto to jestes caly w blocie  I przy kraweznikach zalegaja blotne kaluze Wpadlam wczoraj w taka jedna i mialam calutkie przemoczone nogi Masakra... No, ale badz co badz, fajnie ze jest sniezek Jak sie utrzyma i jeszcze dosypie, to zapewne bede robic aniolki na sniegu (z plecakiem na plecach ) jak bede wracac ze szkoly
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alexis
Boss
Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 8868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: 
|
| Wysłany: Czw 12:22, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
ja mam jeszcze fajniej bo mam feriany czyli zamiast siedziec w szkole beda zabawy na sniegu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Peyton
Admin Junior
Dołączył: 03 Sie 2006
Posty: 11058
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 13:05, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
a dlaczego Twoje feriany się zaczęły już od środy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alexis
Boss
Dołączył: 21 Lip 2006
Posty: 8868
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 13:38, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
a tak o sobie skrocilem czas szkolny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Vera
Moderator
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 13994
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 14:22, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Hehe, znalazłam ciekawy artykuł akurat odnoszący się do naszej aury za oknami
| Cytat: | Dlaczego ludzie nie noszą czapek?
Autor informacji: Jaś Kapela
Jak wszyscy pamiętamy, Freud wyróżniał cztery fazy rozwoju człowieka: analną, oralną, falliczną oraz genitalną. Osobiście uważam, że naszym, polskim warunkom klimatycznym odpowiadałby bardziej podział na inne cztery fazy: bezczapkowoszalikową, bezszalikową, bezczapkową oraz szalikowoczapkową.
Jako że wprowadzone tu słownictwo jest nowe wymaga one pewnego objaśnienia. Otóż odkąd zyskujemy świadomość, a co za tym idzie wpływa ona na nasz ubiór, mamy skłonność do odrzucania ubioru skonwencjonalizowanego przejawiającego się w schemacie: czapka, szalik, kurtka. Z początku buntujemy się przeciwko wszystkim tym trzem opresywnym normom. Lecz z czasem przyjmujemy niektóre z nich. Dlaczego tak się dzieje?
Zacznijmy od fazy beczapkowoszalikowej, która objawia się tym, że nie chcemy nosić czapki ani szalika, a, w najbardziej drastycznych przypadkach, także kurtki. Jest to faza największej niedojrzałości, ale jak wszystko w psychice człowieka ma swoje podłoże w pewnych konkretnych wydarzeniach mentalnych. Przeważnie wynika ona z potrzeby odrzucenia matki, uosobienia przemocy. Jest to odruch naturalny i zdrowy, lecz faza ta nie powinna trwać dłużej niż parę lat. Naturalne jest, że z fazy bezczapkowoszalikowej przechodzimy do fazy bezszalikowej. Faza ta charakteryzująca się niechęcią do noszenia szalika wynikającą ze sprzeciwu wobec krępującej nas rzeczywistości. Szalik jest symbolem spoczywających na nas więzów. Odrzucając go pragniemy przeciwstawić się ograniczeniom otaczającego świata. Lecz świat oczywiście ma swoje ograniczenia i nie możemy ich pokonać nie nosząc szalika, więc naturalne jest, że porzucamy tą fazę dla fazy bezczapkowej.
Faza ta, objawiająca się nienoszeniem czapki wynika ze zrozumienia, że nasz umysł jako odbiorca rzeczywistości jest także jej wytwórcą. Gdy dochodzimy do tej konstatacji, nawet nieświadomie, automatycznie zrzucamy czapkę jako przeszkadzającą w tworzeniu świata i otwartości umysłu. Ta faza kończy się odkryciem, że choć jesteśmy twórcami rzeczywistości, to w dużej mierze świat jest wobec nas niezależny. Po tym doświadczeniu przechodzimy spokojnie do fazy końcowej i naturalnej, czyli fazy czapkowoszalikowej. Na niej kończy się właściwy rozwój człowieka klimatu umiarkowanego. Wszystkie inne fazy świadczą o pewnym kalectwie czy nieumiejętności poradzenia sobie z dylematami właściwymi dla danych okresów dojrzewania. Jeśli do trzydziestki, bo okres rozwoju może trwać tak długo, nie weszliście w okres czapkowoszalikowy, konieczna jest konsultacja ze specjalistą psychoanalitykiem. Szczegółowych informacji na ten temat udzieli wam wasz lekarz rodzinny.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
matys
Czarna owca
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 1643
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gorzów Wlkp.
|
| Wysłany: Czw 15:20, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Heh. u was śnieg u mnie nic nie ma...
słońce, słońce, słonće..
ja tam się cieszę 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Luna
PodMod
Dołączył: 06 Lip 2006
Posty: 4616
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 16:39, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
fajnie wam
a ja jakos szczesliwa nie jestem...dostalam propozycje pracy w Anglii ale mam mętlik w głowie i nie wiem co robic... 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Magda
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 33317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 17:37, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
hejka 
odstawiałam dziś z kumpelami w szkole występ rockowy.... czyt. megaporażka 
wracając ze szkoły błoto ze śniegiem aż mi się do butów dostało...  masakra 
a jutro spr. z matmy... pfff
Dzyndzelek, to dobra propozycja wg mnie..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zdzicha
Moderator
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 13020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Czw 18:08, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
A ja mam kolejny dzien nic nie robienia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Magda
Administrator
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 33317
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
| Wysłany: Czw 18:23, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
jutro ostatni dzień w szkole.... uffff 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Joasia
Odkrywca
Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 71
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 18:39, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
A u mnie już prawie tydzień ferii minął. Jak to szybko zleciało...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Zdzicha
Moderator
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 13020
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań
|
| Wysłany: Czw 18:53, 25 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
| Magda napisał: | | jutro ostatni dzień w szkole.... uffff |
Nie dobijaj mnie  Jutro sie musze za nauke wziac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
